czwartek, 21 czerwca 2012

apetyt na kontrasty ....

Ostatnio strasznie mnie kontrastowe zestawienia kolorów przyciągają, a najznamienitsze z nich (czerń i biel) wiedzie prym (szczególnie w postaci czarno-białych pasów). A więc dziś kontrastowa kuchnia, ocieplona nieco kolorem drewna ...
Podoba mi się ... tylko jak to zmieścić na 8 metrach???


O tym, że moje szuflady będą tak wyglądać, nawet nie marzę. Zresztą wolę chyba swoje. Może mniej zorganizowane, ale za to pełne najróżniejszych przysmaków i kulinarnym wymysłów z całej Europy :-)
Ale takie ascetyczne zapasy też miło popodziwiać od czasu do czasu ...



Pocieszenie znalazłam w fakcie, że nie tylko ja zapalam sobie świeczkę koło zlewu ... :-D
  

























 Zdjęcia: Expressen