środa, 10 listopada 2010

so clean, so white ...

Dzisiaj bardzo jasne i absolutnie skandynawskie wnętrza pewnego domku położonego nad samym brzegiem morza. Jest to moja ulubiona opcja mieszkaniowa, albowiem marzy mi się aby w codziennym rozkładzie dnia umieścić poranny jogging na plaży .... No ale na razie muszę zadowolić się bieganiem w mizernym lesie niestety ;-D

































Tak, fajne podwórko ....