wtorek, 16 grudnia 2008

Jestem z siebie dumna !

Kombinowałam, kombinowałam i kombinowałam cały wieczór. No i udało się !!! Wszystko działa, naprawiłam, poprawiałam i jest git ;-) A to wszystko bez pomocy mojego M. Przyszedł dziś taki padnięty, że nie miałam sumienia mu truć. Na potwierdzenie tezy "chcieć to móc" dałam radę sama. Chyba będzie ze mnie dumny ... :-D
A najbardziej dumna jestem ja, sama z siebie .. ha!
Przez te wszystkie techniczne sprawy i niuanse, nie napisałam Wam rano jak bardzo Wam dziękuję za poczytywanie mojego bloga!!! Spojrzałam wczoraj na mój skromny licznik,a tu taka niespodzianka. Przyznam się, że byłam lekko zaskoczona. Myślałam sobie kiedyś, że jak dobiję do tysiączka, to zrobię z tego wielkie święto, skombinuję jakieś candy itd, itp. A tu tak jakoś bezszelestnie tysiączek przeminął, a ja nawet nie zdążyłam o candy pomyśleć. Ale co się odwlecze, to nie uciecze. Teraz będę myśleć intensywniej :-D
I jeszcze raz dziękuję wszystkim za odwiedziny!!!
Taki prezent zrobiło mi dziś wskazanie mojego licznika :-D
Czyli Wy!


Nazbierałam dziś tyle inspiracji, że aż nie wiem od czego zacząć....
Może jeszcze pociągnę temat świąteczny, za sprawą fotek z Country living.







Podoba mi się ta zielona aranżacja



A te dwie fotki poniżej kojarzą mi się z baśnią o Królowej śniegu ;-)









I jeszcze coś z cyklu "real homes" ;-)
Ten z Country living.






















To tyle na dziś. Przyjemności trzeba dozować ...

Aha i jeszcze jedno candy. Tym razem u Babska.
Z okazji rozpoczęcia działalności wortalu I love scrap.



Pozostaje życzyć powodzenia, choć znając talent twórczyń - sukces gwarantowany :-)

problemy techniczne ;-)

Coś mi blogger szwankuje .... nie mogę wklejać obrazków, i w ogóle czasem przestaje działać. Nie wiem co jest grane... Może M. coś wieczorem zaradzi ???
Na razie tylko kilka fotek ... z Country home.